Letnie miesiące upłynęły pod znakiem piłkarskiego EURO i deficytu snu przy okazji Igrzysk Olimpijskich w Tokio, ale już we wrześniu znów przyszedł czas na działania 🙂
Od Memoriału do Memoriału
Zeszłoroczny Memoriał Kamili Skolimowskiej rozpoczął mój mini maraton z lekkoatletyką. Potem były kolejno: Orlen Cup w Łodzi, Halowe Mistrzostwa Europy w Toruniu, World Athletics Relays w Chorzowie, by po 364 dniach ponownie wziąć udział w Memoriale Kamili Skolimowskiej. Tym razem stał on pod znakiem pożegnań wybitnych lekkoatletów i występów medalistów niedawno zakończonych igrzysk.
#JednąNogąWFinale
Przez 7 dni zmagań na 3 stadionach (Cracovii, Prądniczanki i Garbarni) odbyło się aż 38 meczów. Postawa zawodników, którym przyszło się mierzyć z różnymi przeciwnościami losu, budzi wielki podziw. A co równie ważne, reprezentacja Polski ponownie pokazała siłę i waleczność zajmując 3. miejsce!
Sporo wyzwań, wczesne wstawianie, tydzień ze świetnymi ludźmi i współpraca z najlepszą koordynatorką ever 🙂 Takie eventy lubi się najbardziej! (tzn. poza wstawaniem o świcie :P)